W trakcie pracy nad WPT i dodatkiem świątecznym padł pomysł na napisanie krótkich tekstów, których tematem przewodnim byłby czas wolny naszych bohaterów. Wydał się nam bardzo atrakcyjny, no bo kto by nie chciał dowiedzieć się, czym zajmują się nasze królowe, hersztówny, panicze, paniątka i chodzące kłopoty, kiedy w końcu nie mają nic do roboty? W ten sposób powstał pomysł na notkę tematyczną. Z drugiej jednak strony padło pytanie, jakiej długości miałyby być te teksty. Tak powstał pomysł na stusłów, znany jako drabble.
Co to takiego?
Drabble to bardzo krótki utwór literacki, bo posiadający równo sto słów (stąd moje spolszczenie). Jest to forma bardzo wymagająca, ponieważ wymaga umiejętności zwięzłego pisania, ujęcia wymyślonej przez siebie treści w jak najmniejszej ilości słów. Uatrakcyjnieniem tej formy jest zwykle - choć nie zawsze - zaskakująca puenta. Brzmi jak wyzwanie, prawda? To dobrze, bo o to właśnie chodzi.
Kto może wziąć w tym udział? Każdy.
Jeśli jesteście zainteresowani tą inicjatywą - piszcie w komentarzu. Dodajcie, ile potrzebujecie czasu, a ustosunkuje się do najpóźniejszego terminu i wtedy złożę notkę.
stusłów
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Chętnie wezmę udział. Mam dwie postacie, czekają mnie dwa teksty... więc może czas do 8 maja? Wiem, termin odległy, więc nie będę protestować jeśli skrócicie. Po prostu wtedy kończą mi się matury.
Ja również bardzo chętnie. Do terminu się dostosuję, o ile wyrobimy się z tym przed czerwcem, bo sesja i wtedy mogę nie mieć czasu ani głowy do pisania.
Teksty możecie nadsyłać w dowolnej chwili od teraz, powiedzmy, że do 1.06. Potem to ja mam sesję, ale na życzenie mogę przesunąć termin publikacji.
Mam nadzieję, że w akcję zaangażują się w wszyscy autorzy :)
Jak w końcu złapię wenę, chętnie dołączę. Nie obiecuję tekstów dla wszystkich moich, nie obiecuję, że dotyczyć będą głównych. Zobaczymy i zależy od kaprysów wenowo-czasowych i ukochanego na ostatnią chwilę.
Zakodowane, do 1.06 - myślę b. rozsądny termin :D
Prześlij komentarz