Spam, spam, spam, zwłaszcza, że przed chwilą pojawiła się lista obecności [kto się nie wpisał, a ma takie życzenie, proszę kliknąć Starszy Post]. Temat jak wyżej. Mam sieczkę we łbie, bo okazuje się, że jedna kampania RPG może mieć setki milionów wariantów, i już się pogubiłam, kto i kiedy będzie. Proszę, żeby każdy zadeklarował się:
- kto i z iloma postaciami bierze udział [dotąd naliczyłam piętnastu ludzi i nieludzi z moim szpicouchem włącznie, macie mi się tu wszyscy ładnie odliczyć],
- czy możecie 22. [piątek] lub 23. [sobota] lutego wieczorem,
- jeśli nie możecie, piszcie propozycje. Wszystkie możliwe. A najlepiej weekendy.
Proponowane terminy zostały skrupulatnie wyliczone, mianowicie:
Zbiór A to dni, w których mogę prowadzić: A ∊ {18 II, 19 II, 20 II, 21 II, 22 II, 23 II}, zbiór B to weekendy [wliczając piątkowe popołudnie] z racji tego, że niektórzy nie mają ferii jak ja chociażby. A ∩ B = {22 II, 23II}.
A tak na serio, proszę o zajrzenie do kalendarza i przemyślenie sprawy.
Moja ostatnia refleksja: to nie ja żyję sesją, to sesja żyje mną o_o
Aed,
Sesje
7 komentarzy:
mój mały burdel, legion, pułk, czy mały odłamek nieludzkiej szarańczy będzie w komplecie.
termin - weekend byłby dość bezpiecznym terminem, chociaż, może się zdarzyć tak, że porwie mnie ufo i znowu wrócę zjarana.
ja odpadam
Jeżeli znajdzie się robota dla mojej trójki: mieszańca z boskimi pośladkami, lodowej szamanki i zapchlonego wilkołaka, to zgłaszamy swoją gotowość bojową do operacji sesja!
Termin: teraz powiadam, że mi odpowiada. Ale na sto procent powiem to w momencie, kiedy pojawi się plan na drugi semestr, bo ni w ząb teraz nie wiem, kiedy zaczynam. Na chwilę obecną wszystkie terminy mi pasują.
Dla moich dwojga nieudacznikow termin pasuje, wlasnie wrocilam z lagru i sie melduje :-)
Mi oba terminy wstępnie pasują, czyli trzy czwarte człowieka będzie. Chwilowo nie piszę, bo przygniótł mnie ciężar rzeczywistości i własnej egzystencji. Tak na amen.
O ile nie wyskoczy mi żadna poprawka, to będę - wtedy nawet i ze wszystkimi moimi. Ale na pewniaka to potwierdzę dopiero w przyszłym tygodniu, bo jeszcze wyników mi brak.
Haha... sesja żyje i mną... szkoda, że ta mniej przyjemna sesja
Dobra, potwierdzam. Poprawek nie ma, obecność moich będzie. :D Oba terminy pasują.
Odnośnie godzin. Wg mojego (jeszcze mogącego się zmienić planu) w piątek kończę o 16, dodać czas na dotarcie do domu. Zaś w sobotę... w sobotę mogę się stawić dopiero koło 12.
Prześlij komentarz