tag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post5853172591252953230..comments2023-07-09T17:26:49.853+02:00Comments on Królestwo Keronii: Kiedy umiera nadzieja, pozostaje przetrwanie cz. INefrythttp://www.blogger.com/profile/14822288888992270066noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-65363284948528967402016-02-14T21:54:41.935+01:002016-02-14T21:54:41.935+01:00Wracam do życia i nadrabiam zaległości.
Mówiłam ju...Wracam do życia i nadrabiam zaległości.<br />Mówiłam już, że lubię Wasze opisy? To powtórzę. Musiałam włączyć sobie muzykę, żeby móc się skupić, więc efekt razy dwa. A najlepsze jest to, że obie lubicie iść w szczegóły i utrudniacie mi zgadywanie, który fragment jest czyj. :D<br />"Chuchro" mnie zabiło. xD To była pułapka! *oskarżycielsko*<br />"[...] rasa jak każda inna, tylko bardzo mało znana, przez co owiana tajemnicą i uszlachetniona pewną boskością, której Diarmud nie rozumiał." - mój ulubiony kawałek.<br />Elfy wielbię, bo... tak, bo są elfie. A Diarmud to już resztę bije na głowę - kupił mnie wzmianką o tym, że z goblinem byłby mniejszy problem, bo wystarczy go zabić. Mi chyba brakuje elfich postaci do prowadzenia i mam pustkę w serduszku z tego powodu, muszę nadrobić.<br />Fajnie się czytało, tempo akcji mi odpowiadało. Wkradły się ze dwie literówki (np. "zaległy" zamiast "zalęgły"), w oczy rzuciło mi się jeszcze "wycelowane na" zamiast "w". Ale na całokształt to nie wpływa, całość jest naprawdę... mrau. Tak, to dobre słowo.<br />*idzie czytać drugą część*Olżuniahttps://www.blogger.com/profile/11816359628738513963noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-37345781597769748652016-01-17T16:20:01.472+01:002016-01-17T16:20:01.472+01:00Oj tam, ja się tylko delikatnie czepiam, Darrusowa...Oj tam, ja się tylko delikatnie czepiam, Darrusowa. Bardzo tyci, tyci. No bo w sumie, nie wszystko, co robimy na co dzień, trzyma się logiki i kupy :P Nawet jak ktoś logiczny aż do bólu. <br />I co dziwne, ja też nie lubię polityki.<br />I wiecie co? To naprawdę dobry materiał na notkę. Mówi to nawet ta zła, niedobra, wiecznie zrzędząca Szept. Darrusowa, musiałam. Szepthttps://www.blogger.com/profile/14056077820598665873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-86561112243042439492016-01-17T14:04:00.510+01:002016-01-17T14:04:00.510+01:00Zrobienie z tego pomysłu na wątek, z którego potem...Zrobienie z tego pomysłu na wątek, z którego potem machniemy notkę, okazało się bardzo dobrym pomysłem. Nawet pomimo łączenia fragmentów.<br />Polityka! Jak ja jej nie lubię, a biednego Dara wkopałyśmy z Tiamuuri w prawdziwe polityczne bagienko, które jeszcze chlupocze i żyje własnym życiem :)<br />Moja logika ze światłem umarła, bo pierwsza myśl: jak nie widzę co, to nie atakuje - ale teraz będę już pamiętać.<br />Nie czyta, nie czyta... wyszedł błąd zwany: wiedzą autorki, która nie powinna przełożyć się w tym wypadku na elfa xDSilvahttps://www.blogger.com/profile/14770450199365479606noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-11296873482793921252016-01-15T21:04:34.567+01:002016-01-15T21:04:34.567+01:00Dobra. Co by tu powiedzieć...
Na początek może gr...Dobra. Co by tu powiedzieć... <br />Na początek może gratuluję ruszenia z akcją. Fajnie to wyszło, fajnie, że się zgrałyście, że to ruszyłyście i to jakie ładne tempo :D. <br />Zapowiada się interesująco, tyle powiem. Widać, że rozwijacie pomysł i nie boicie się naginać go do swoich wizji. No i szacunek - potraficie się zgadać odnośnie fabuły. Czasem nie jest to tak łatwe. Wiadomo, notki rządzą się nieco innymi prawami niż wątki.<br />Podoba mi się zakończenie. W idealnym miejscu. Trudno przewidzieć, co się stanie dalej. Jak zareaguje Dar? Czy w ogóle pozna Tiamuuri? O co chodzi ze zdrajcą i co ma ruch do elfów z DC? <br />Podoba mi się reakcja Diarmuda. Taka logiczna (pomijając światło, a potem lód. Jakby Tiamuuri była wrogiem, to by się jej podał na tacy). Podejrzliwość, potraktowanie jako intruza, a nie, że kupuję wyjaśnienia, jesteśmy przyjaciółmi, uściskajmy się. No i kwestia Sokolnyka. Może coś pominęłam, ale oboje, Diarmud i Tiamuuri myślą o Sokolnyku i ruchu zanim pada o nim wzmianka. Innymi słowy, Dioarmud chyba czyta jej w myślach :D<br />Podoba mi się różnica w myśleniu obu postaci. Tiamuuri początkowo nie przypuszcza, że trafi do lochów, poczynania w dobrej wierze, a tu wychodzi na odwrót. Idealny przykład jak intencje mogą być błędnie rozumiane, a efekt zgoła odmienny. No, ale zachowanie elfów akurat mnie nie dziwi.<br />Zastanawia mnie, w jaki sposób Drzewna wyczuwa emocje. Rozumiem, że można je interpretować na podstawie gestów, tonu głosu, fizjologii, ale to wyczuwa... mnie nieco myli. <br />A! Elda pisze się po "-" nie po '. Szepthttps://www.blogger.com/profile/14056077820598665873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-70842631914287932792016-01-13T00:09:21.410+01:002016-01-13T00:09:21.410+01:00Tiamuuri dlatego poprosiłam Szept, by Ci napisała ...<b>Tiamuuri</b> dlatego poprosiłam Szept, by Ci napisała o pliku. Ja nie miałam jak wrzucić, mogłaś sama ;)<br /><br /><b>Nef</b> czyżby ciąg dalszy notki nadchodził? Biedny Shel...Silvahttps://www.blogger.com/profile/14770450199365479606noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-70784034019759671382016-01-12T20:38:46.196+01:002016-01-12T20:38:46.196+01:00Silva, dowiesz się, jak sklecimy z Szept drugą czę...<b>Silva</b>, dowiesz się, jak sklecimy z Szept drugą część notki :D Chyba, że nam się koncepcja zmieni.<br /><b>Tiamuuri</b>, dzięki za wyjaśnienie :)<br />Nefrythttps://www.blogger.com/profile/14822288888992270066noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-60193810807123332262016-01-12T19:38:42.083+01:002016-01-12T19:38:42.083+01:00Powtórzenia stąd się biorą, że przy pisaniu wątków...Powtórzenia stąd się biorą, że przy pisaniu wątków obie czasami zawierałyśmy to samo w komentarzu.<br />Salimir jest żołnierzem, członkiem Ruchu Oporu, tym, który pierwszy znalazł Tiamuuri jak wyszła z lasu i zabiła Wirgińczyków. Wraz z paroma innymi osobami praktycznie cały czas jest na posterunku na Wielkiej Równinie.<br /><br />Darrusowa, z tym szkicem wtedy chodziło mi o to, że chciałam zobaczyć, jak będzie wyglądała na blogu długość notki, bo ostatnio zauważyłam, że na blogu wydaje się, że tego tekstu jest więcej ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-67977701803484671922016-01-12T18:15:32.525+01:002016-01-12T18:15:32.525+01:00Sorcha, cóż ja mogę powiedzieć w takiej sytuacji.....<b>Sorcha</b>, cóż ja mogę powiedzieć w takiej sytuacji... Jakby się nie zakradła to by ją przyjęli jak gościa, a nie potraktowali jak szpiega ;p<br /><br /><b>Nef</b>, a o jakim Ty zdrajcy wiesz? *ciekawa*<br />Chuchro jest jeden jedyny, ale porównania do niego są nieuniknione ;)Silvahttps://www.blogger.com/profile/14770450199365479606noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-48373352814111375472016-01-12T17:27:57.946+01:002016-01-12T17:27:57.946+01:00Byłam bardzo ciekawa, co wyniknie z waszego wspóln...Byłam bardzo ciekawa, co wyniknie z waszego wspólnego pisania. Wyszło fajnie ;) Na samym początku rzuciło mi się w oczy sporo powtórzeń, przez co opis trochę ucierpiał, ale dalej było już coraz lepiej. Od początku pierwszego dialogu zaczęłam być ciekawa o co chodzi.<br />I... Zdrajca w Królestwie Elfów, tak? Hm. Ciekawe, czy to ten o którym ja wiem xD<br />Czytając dialog, cały czas zastanawiałam się, kim jest Salimir. Zabrakło mi jakiegoś krótkiego opisu, wprowadzenia dotyczącego tej postaci.<br />"<i>Oni nie wiedzą, że my wiemy, pomyślała, nie wiedząc, czy..."</i> - kocham to sformułowanie xD Tym sposobem nikt nie wie, o czym oni wiedzą :P<br />"<i>...dźwięk kroków i pracującej rośliny były dziwne; jakby wspinało się po nich chuchro.</i>" - i tym sposobem cała powaga prysła. Przepraszam, za dużo innego chuchra w wątkach xD<br /><br />Zgadzam się z Sorchą, dla Tiamuuri pobyt z lochu będzie chyba koszmarny. Ciekawe, co Dar na to... Nie mogę się doczekać następnej części.<br />Nefrythttps://www.blogger.com/profile/14822288888992270066noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-56997579111935521992016-01-12T14:34:02.160+01:002016-01-12T14:34:02.160+01:00Biedna Tiamuuri! Nie wyobrażam sobie nawet, co to ...Biedna Tiamuuri! Nie wyobrażam sobie nawet, co to znaczy dla drzewożyta być zamkniętym w ciasnym lochu, gdzie tak mało życiodajnego słońca. Tym bardziej podziwiam ją za heroiczną odwagę. Musiała wiedzieć, że łatwo nie będzie i nie zaskarbi sobie na starcie ich zaufania. Mam nadzieję, że Dar szybko przybędzie i wydostanie ją z niewoli. :D <br /><br />Przyjemnie się czytało Wasz rozdział! <3 Nie mogę się doczekać kontynuacji! Sorcha - Rennoreply@blogger.com