tag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post513214913592341588..comments2023-07-09T17:26:49.853+02:00Comments on Królestwo Keronii: Misja: Wieczny odpoczynek cz.INefrythttp://www.blogger.com/profile/14822288888992270066noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-37962686560206518392016-03-25T18:32:28.070+01:002016-03-25T18:32:28.070+01:00Czytane dwa razy, bo pierwszy raz był dawno. Fajny...Czytane dwa razy, bo pierwszy raz był dawno. Fajny powrót.<br /><br />Pierwsza myśl po przeczytaniu wstępu - to się musi źle skończyć. Potem zrobiło się sielsko i uwierzyłam, że tak będzie do końca sceny. Ale dzięki opisowi pierwszego truposzcza jakoś nie czuję się oszukana. <3<br />Serduszko za imiona mieszkańców osady: <3 Wpadające w ucho, fajne.<br />"[...] dziwnych, leśnych odgłosów." - jak mi to pasuje do tego, że Sorcha na co dzień pracuje w mieście. :D I teraz za każdym drzewem widzę nieumarłego. Superświetnie. Tym razem serduszko za metaforę opisującą mgłę. <3<br />"— Nic nie rozumiesz, człowieku. Tu jest potrzebny cholerny mag." Brzeszczot tak bardzo. <3<br />"— Jak jej powiedzieć, że Brzeszczot polazł sprawdzić magię, to powinna." Szept tak bardzo. <3 Chyba nie ma lepszego wabika na nią.<br />"Sorcha nie orientowała się w imionach wszystkich bogów, a jeżeli coś nie miało imienia, nie było też straszne." Kocham. :D<br />"Człowiek jak walnie się w piszczel, chce się zes… popłakać z bólu, ale czy trup odbierał ból? Uh." & "Tylko, jakbym puściła się w niechciane tany z truposzem!" Teraz to już płaczę. xD<br /><br />"Oluf odwrócił się w prawo, w stronę gdzie usłyszał dziwne dźwięki." - wydaje mi się, że powinno być "z której".<br />"Tyle, że wokół nawet mucha się nie plątała, a co dopiero jakiś upiór, więc w końcu doszła do wniosku, że musi przeprosić się z myślą, jakby to potworne cmentarzysko było wolne od duchów, bo ewidentnie jakiś teraz zakłócał jej spokój." Tu się chyba wkradł błąd logiczny, bo skoro Rysa przeprasza się z myślą, to wcześniej musiała twierdzić inaczej, a teraz zmienić zdanie. *mistrz tłumaczenia* Chyba że źle przeczytałam, a się czepiam (zdarza mi się notorycznie). xD<br /><br />I dopiszcie mnie do funclubu Równiny Przeoczenia, rozmowy z koniem i ożywionych umarłych chodzących za oknem, pls.<br /><br />Między początkiem a końcem pisania komentarza ściągnęłam komputer z zaświatów, tudzież z Krainy Zepsutych Laptopów. Więc trochę cud i chwała bogom niejedynym, że się udało dokończyć szkic koma zamiast zaczynać od początku. xD<br /><br />No i by formalności stało się za dość, strasznie jestem ciekawa, jak się sprawy potoczą (z naciskiem na "strasznie").Olżuniahttps://www.blogger.com/profile/11816359628738513963noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-16391344950644226082016-03-05T20:11:06.493+01:002016-03-05T20:11:06.493+01:00Podoba mi się natrój pierwszych kilku akapitów - j...Podoba mi się natrój pierwszych kilku akapitów - jak w dobrym thlirrerze. Niby nie dzieje się nic złego, a jednak napięcie narasta, narasta, i... ojej. Zombie. Nie lubię Zombie. Wiem, to dziwne, skoro prowadze nekromantę, ale... no, nie ważne.<br /><br />"Oferował mu jedzenie, piwo i gorzałkę, żeby umilić mu czas w jego domu, gdzie zebrała się część mieszkańców.<br /> Za oknami chodzili ożywieni umarli." - nie wiem czemu, ale mnie to bawi. Taka fajna groteska wyszła ;)<br /><br />" — I ona, ten mag, tak po prostu pomoże?<br /> — Jak jej powiedzieć, że Brzeszczot polazł sprawdzić magię, to powinna." - kocham. To jest takie... urocze. Przyjaźń tej dwójki.<br /><br />Poza tym, Równina Przeoczenia też mi się podoba. Magiczno-mistyczna.Nefrythttps://www.blogger.com/profile/14822288888992270066noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-70884327844767460822016-03-05T17:21:43.989+01:002016-03-05T17:21:43.989+01:00Sorcha przy Rysie to Dar dostanie ładną szkołę doj...<b>Sorcha</b> przy Rysie to Dar dostanie ładną szkołę dojrzałości i rozwagi, aż miło patrzeć jak go edukujesz. Duet się dobrał jak nic.<br />Uszaty gamoń... kocham <3 <br />I nie ma za co :D Komentować notkę pełną magii i takiego duetu sama przyjemnośćSzepthttps://www.blogger.com/profile/14056077820598665873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-84600075228389517642016-03-05T14:46:27.986+01:002016-03-05T14:46:27.986+01:00Szept: Dzięki śliczne za komentarz <3 Obawiam s...Szept: Dzięki śliczne za komentarz <3 Obawiam się, że przy Rysie to i pięciolatek będzie zmuszony wykazać się rozwagą, której ona nie ma. xD Sama wiesz, jak trudno temu uszastemu gamoniowi przetłumaczyć, że Szept jest królową. ^^ Sorchanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8066596928163870581.post-68643844352217861752016-03-03T20:18:33.450+01:002016-03-03T20:18:33.450+01:00[Zdecydowanie uwielbiam tytuł. Wiem, że jest z mis...[Zdecydowanie uwielbiam tytuł. Wiem, że jest z misji, ale też wiem, że 1 z was go nadała tej misji, pisząc ją. Więc co tu mówić, daje klimat i uwielbiam. I jak bardzo, bardzo pasuje. <3<br />I póki pamiętam, nazwy własne są cudowne. Ale to naprawdę C-U-D-O-W-N-E. A już Równina Przeoczenia... no, kurcze, niby zlepek słów, a brzmi genialnie.<br />Podoba mi się swoboda w notce. Postacie nie są obce. Niby zwykły chłopak, ale przedstawia nam się jego myśli, historię, sposób bycia. Przestaje być anonimowy. Do tego idealnie oddany. Taka sama z wójtem i garncarzem. I ten żal, desperacja ojca. No cudne. Prawdziwy smaczek, który mocno do mnie przemawia.<br />Darrusowa, kieszenie :P <3 Dobra, bijcie, kocham kieszenie znacznie bardziej niż sakwy i mieszki.<br />I te plastyczne, śliczne opisy.<br />I naprawdę podoba mi się budowanie napięcia. Zazdroszczę. Serio.<br />I rozmowa z koniem. Biedna szkapina chyba umrze ze strachu. Ogierek powinien pani ślicznie podziękować, jak wróci. Ząbkami.<br />No i ukochany motyw: nieumarli. Coś czuję, że Sorcha dostanie porządną dawkę adrenaliny.<br />Rozsądny Dar. Chłopiec nam dorasta. Piekielnie dobry mag to by przybył, a jakże. Skopać Darowi tyłek, że dał się zombiaczkom. Dobrze, że ów mag tego nie słyszy, co ktoś tu gada, że może nie wrócić... Oj, najemny miecz dostałby w skórę, jak nic. <br />Zawał i dusze i cmentarz :D Lepiej bym tego nie ujęła. <3<br />Dodać gadanie z posągiem. Sorcha rozkręca się. Ujmujący szczególik. Prawdę mówiąc, o zdziwienie, w tym duecie Dar zdaje się tym rozsądnie myślącym, a Sorcha tą idącą na żywioł i co będzie to będzie. Nie powiem, ciekawy duet się stworzył.<br />No naprawdę, jak ja bym chciała tak pisać.<br />I zabrałyście mi moją radochę. Nawet się przecinków nie mogę poczepiać. Zbytnio :D<br />Poza tym, rzecz jasna, czekam, bardzo czekam na ciąg dalszy. Ciekawa jestem, jak to rozwiążecie i jak pozbyć się nieumarłych bez maga.]Szepthttps://www.blogger.com/profile/14056077820598665873noreply@blogger.com